Victoria ŁÓDŹ vs PISIA ZYGRY

Już w najbliższą niedzielę 13 kwietnia 2008 będziemy podejmować na własnym stadionie drużynę Pisi Zygry. Jesienią nasz następny rywal wygrał po zaciętym meczu 5:4. Ma to jedynie znaczenie statystyczne, gdyż wiosną drużyna Victorii jest całkowicie odmieniona i z większymi aspracjami podchodzi do rozgrywek. Dobry wynik z Nerem Łódzkim (3:2 a jesienią 0:4) pozwala mieć nadzieję na dobre widowisko i kolejny udany występ naszej ekipy.

w X kolejce Pisia przegrała na własnym obiekcie z Tornadem Łódź 2:0 i z 12 punktami zajmuje 7 miejsce w rozgrywkach Łódzkiej Klasy B Grupy 1. W przypadku wygranej nasza Victoria zanotuje kolejny skok w tabeli.

Pozostałe mecze:

XI kolejka 12-13.04.2008
Ner Łaskowice (Łódź) - LKS Dąbrówka
Tornado Łódź - Orzeł Piątkowisko
Hetman Łódź - Miazga Brójce
GKS II Ksawerów - MKS Mianów

Zanosi się na to, iż Victoria straci na ten mecz dwóch defensorów. Kontuzja Tomasza Oszczyka jest poważniejsza niż się wydawało i w mojej opinii nie będzie on trenował ok. 2-3tygodni.

Drugim kontuzjowanym zawodnikiem jest admin forum Bartosz Goździk. Podstawowy lewy obrońca Naszej nowej drużyny boryka się z bólem kolana i najprawdopodobniej nie bedzie on do dyspozycji trenera w tym spotkaniu.

O ile Tomka Oszczyka mamy kim zastąpić, to lewa obrona, na której gra Bartek jest niewdzięczna pozycją i zawsze były z nią problemy... czy Klucha jest gotow by stawić czoła wymaganiom ligi seniorów...? Ciekawe...

Klucha zagra tak że wszystkim oczy wyjdą hehe .. Da sobie rade bo jest waleczny i nie boi sie walki

Nie wiedziałem gdzie napisać wiec pisze tu. Sprawdzaja sie moje czarne scenariusze i na 80% w niedziele zagram po raz ostatni w tej rundzie z wami, no chyba, że trener pozwoli mi grać nie trenując.

Gratulacje ale pamietajcie ze jedna jaskolka wiosny nie czyni nie ma co teraz patrzec sie na ten wynik i trzeba skopic sie nad nastepnym meczem pamietajcie ze dopiero po paru kolejkach mozna stwierdzic czy jest zespol czy nie wiec podchodzcie do tego zwyciestwa jak do drogi po nastpene. Jeszcze raz gratulacje i zycze powodzenia w nastpnym meczu. Jestem z wami
i mam nadzieje ze w koncu cos sie wam uda zroobic sensownego moze to czego nie udalo sie nam zrobic przez tyle czasu. Pozdro

Spokojnie... u nas nikt po tym zwyciętwie nie chodzi jakoś dziwnie dumny. Znamy swoją wartość, ale też zdajemy sobie sprawę, że jesli podejdziemy do kolejnych rywali za bardzo na luzie to doznamy porażki.

Adam, co jest kurcze? Dlaczego? Nawet raz w tygodniu? takiej pary środkowych nie było tutaj od baaaardzo dawna...

Mowiłem już wam na treningu, że do Krakowa będe jechał i z przecieków wiemy, że wygraliśmy przetarg. Dla mnie to oznacza bywanie w Łodzi tylko w weekendy czyli nie trnowanie, a chyba wczoraj na treningu wyjaśniłem Ci jakie jest moje podejście. Ja też żałuje bo atmosfera jest naprawde dobra i można by było coś zrobić.

co tu dużo gadać.. Adamo, drużynę masz za sobą więc tylko zła wola trenera może Cię od składu odsunąć.. dostałeś spory kredyt zaufania zostając Kapitanem, co oznacza, że ludzie w Ciebie wierzą! żaden trener (szczególnie w B-klasie) nie powinien marnotrawić tak dobrego materiału ludzkiego a już na pewno nie w tej chwili, kiedy wszystko zaczyna się układać Rolling Eyes

Team masz za sobą i myślę, że mówię w imieniu większości, iż nie będziemy mieć nic przeciwko jeśli z wyżej wymienionych powodów nie będziesz trenował a stawisz się zwarty i gotowy do gry o ligowe punkty..

ps jutro na treningu (będziesz?) przegadamy jak załatwić całą sprawę Wink

oto zapowiedź meczu Victoria vs Pisia

[link widoczny dla zalogowanych]

poZdr

Pech nie opuszcza Victorię... Do grona kontuzjowanych dołączył Łukasz Walczak. Podstawowego bramkarza Klubu z gry może wyeliminować choroba.

Oczywiście Panowie stanę na rzęsach, żeby być zdrowym. Jutrzejsza moja obecność na treningu jest na pewno wykluczona.... Sad

no i nie wiem czy wiecie... ale z najprawdopodobniej w niedziele czeka nas mecz niczym z Ligi Mistrzów...

Inter Mediolan zmierzy się z Celtikiem Glasgow Very Happy

Witam jutro będę za was trzymał kciuki! Będę na meczu i mam nadzieje ze zobaczę nie gorsze spotkanie niż w Nerze, i że będzie na również wysokim poziomie! Very Happy

Pogoda na jutro:

Prognozowany skład:
Łukasz Walczak - Jacek Filipowski, Adam Radecki (C), Adam Kędzierski, Daniel Gołygowski - Robert Sieradzki, Dominik Fijałkowski, Adam Sawicki, Adrian Wiszniowski - Jean-Baptiste Mvondo, Jarosław Franaszczyk

Występ Łukasza Walczaka stoi pod znakiem zapytania ponieważ ten walczy z chorobą.

Zagrajcie tak by sprawić im piłkarskie piekło!!! Twisted Evil

hmmm... ja bym ustawił inaczej Razz

Walczak - Sieradzki, Kędzierski, Radecki, Filipowski - Damas, Sawicki, Fijałkowski, Fibak - Mvondo, Franszczyk Very Happy

ze źródeł zbliżonych do trenejro wiem, że skład jest niemal pewny Wink

ogłoszenie parafialne:

w niedzielę (jutro) o 10:00 zbórka seniorów na mecz z Pisią!!! wyznaczeni ludzie - obecność obowiazkowa!!!

pozostałych chętnych do obejrzenia meczu zapraszamy na godzinę 11:00!

VIVA! VIVA! VIVA Victoria!

Przepraszam chłopaki ,że nie było mnie dzisiaj na treningu ,ale miałem ostatni termin do zaliczenia matmy w szkole i mi się przeciągneło troche więc nawet nie zdążyłem dojechać. Będe teraz solidnie trenował i mam cichą nadzieje ,że przyjmiecie mnie z powrotem Wink

zimny prysznic...

Victoria - Pisia 1 : 4 (0:1)
bramka dla Victorii: Adam Kędzierski 76' (na 1:2)

Victoria zagrała w składzie:
Łukasz Walczak (46' - Marcin Groma) - Jacek Filipowski (Łukasz Jabłoński), Adam Radecki (C), Adam Kędzierski, Daniel Gołygowski - Robert Sieradzki, Dominik Fijałkowski (56' Wojciech Matyńka), Adam Sawicki, Adrian Wiszniowski (46' - Piotr Fibak) - Jean-Baptiste Mvondo, Damian Damas.

Pisia dominowała przez większość meczu.. Przewaga w doświadczeniu była dość znaczna.. Trzy bramki dla Pisi padły po stałych fragmentach gry - 1 po rzucie rożnym, 2 z karnego podyktowanego po faulu Daniela Gołygowskiego a 3 po kąśliwie wykonanym rzucie wolnym.. Czwarty gol był już zdecydowanie wynikiem podłamania i ostatecznego posypania się naszej defensywy.. Gola honorowego zdobył Adam Kędzierski, który przytomnie znalazł się w polu karnym przeciwnika i precyzyjnym strzałem umieścił piłkię w siatce..

widzów: ok 30 osób..

swój debiut miały nowe stroje: