|
|
|
Autor |
Wiadomość |
mmassive
Vice Prezes KS Victoria Łódź
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie , 21 Mar 2010, 17:57 |
|
21.03.2010 (niedziela, godz. 15:05) Łódź, boisko ChKS
KS Victoria Łódź - Kotan II Ozorków 9:1 (4:0)
1:0 Krześniak (6 min.), 2:0 Kędzierski (25 min.), 3:0 Krześniak (32 min.), 4:0 Witczak (40 min.), 4:1 (57 min.), 5:1 Walczak (63 min.-karny), 6:1 Walczak (65 min.), 7:1 Fijałkowski (72 min.), 8:1 Bednarek (76 min.), 9:1 Walczak (83 min.)
SKŁAD: Krystian Madetko - Wojciech Matyńka (64 Piotr Pluciński), Robert Sieradzki, Adam Kędzierski, Michał Gawroński (65 Sławomir Krześniak) - Dominik Fijałkowski, Michał Franc (79 Bartosz Psyk), Sebastian Łabędzki, Sławomir Krześniak (33 Piotr Fibak) - Jacek Skrzypek (76 Bartłomiej Bednarek), Dariusz Witczak (59 Łukasz Walczak, 89 Jacek Skrzypek). |
Ostatnio zmieniony przez mmassive dnia Sob , 03 Kwi 2010, 16:41, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
witosik1
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pon , 22 Mar 2010, 9:21 |
|
Z Dobieszkowem to samo
ze strony kotana
Porażka w sparingu Kotan II : Victoria Łódź (seniorzy)
Wczoraj miał miejsce kolejny sparing drugiego zespołu Kotana. Rywalem była znów drużyna Victorii łódź, jednak tym razem seniorzy. Zawodnicy przystąpili do meczu w dobrych nastrojach, chociaż zabrakło podstawowego bramkarza- Przemka. To jednak nie zniechęciło nas. "Między słupkami" stanął popularny "Pączek" Jak się później okazało szło mu całkiem nieźle. Od początku spotkania Kotan atakował. Nastąpiło kilka składnych akcji (w przeciwieństwie do poprzedniego sparingu) nasza gra mogła się podobać. Mimo to rywale byli bardziej zgraną i przede wszystkim -mocniejszą drużyną. Do końca pierwszej połowy padły 3 bramki ze strony Victorii. Po przerwie nastąpiło kilka wymuszonych zmian, spowodowanych brakiem graczy w pierwszym zespole. Co prawda część graczy była już bardzo zmęczona jednak to właśnie w 5 minucie drugiej połowy strzeliliśmy bramkę. Po niej nastąpiła diametralna zmiana w naszej grze. Już nie atakowaliśmy bramki rywala. Raczej staraliśmy się bronić. Niestety nasze duże braki kondycyjne było widać, dlatego straciliśmy jeszcze 3 bramki. Spotkanie zakończyło się porażką Kotana 6:1, mimo to- jesteśmy zadowoleni, przed nami jeszcze trochę czasu, ważne aby teraz zacząć sumiennie trenować, a na pewno do rundy będziemy dobrze przygotowani.
Pozdrawiam- Gizi
(michael) 2010-03-22 11:33:42 |
Ostatnio zmieniony przez witosik1 dnia Pon , 22 Mar 2010, 14:57, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
| |
|